Włochy: salezjanie pomagają bezdomnym nieletnim migrantom
Paweł Pasierbek SJ -Watykan
Koordynator programu, ks. Giovanni D’Andrea w wywiadzie dla Radia Watykańskiego stwierdził, że nazywają ich „ostatnimi z ostatnich”. To ci, którzy włóczą się po ulicach, śpią na nich i często popadają w bardzo trudne, wręcz dramatyczne sytuacje. Życie na ulicy bowiem jest bardzo brutalne, jest dużo przemocy, specjalne kodeksy postępowania, do których muszą się zastosować.
Włoski salezjanin zaznaczył, że wielu nieletnich wyjeżdża z przeświadczeniem, że od razu znajdą pracę, będą mogli zarabiać pieniądze i wysyłać je rodzinie, która wiele zapłaciła, aby mogli dotrzeć do Włoch. Niestety, zderzenie z rzeczywistością jest często bardzo bolesne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.