Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
RÓZANIEC PO LACINIE
Ramówka Podcast
Ks. Pedro Opeka Ks. Pedro Opeka 

Założył miasto dla ludzi z wysypiska: z Bogiem jest to możliwe

Podczas papieskiej wizyty na Madagaskarze nie mogło zabraknąć spotkania z ubogimi. Tym razem są to ubodzy, ludzie ulicy, których życie uległo radykalnej przemianie dzięki wielkiemu dziełu Akamasoa – Miastu Przyjaźni, założonemu przez argentyńskiego misjonarza, słoweńskiego pochodzenia.

Krzysztof Bronk - Watykan

W 1989 r. o. Pedro Opeka postanowił pomóc rodzinom, które żyły na stołecznym wysypisku śmieci. Przekonał on 70 rodzin, aby wyjechały z wysypiska i wraz z nim założyły nową wioskę na terenie ofiarowanym przez władze. Tak powstał zalążek wielkiego dzieła, w którym dziś żyje 25 tys. osób, 14 tys. dzieci chodzi do szkoły. Wszyscy otrzymują mieszkanie socjalne i skromne wynagrodzenie. Wykonują różnego rodzaju prace, przede wszystkim w pobliskich kamieniołomach, z których wydobywa się granit.

Opowiadając o swym dziele, o. Opeka podkreśla, że powstało ono z woli Opatrzności. Jest ono świadectwem tego, że Bóg nie chce, aby Jego dzieci żyły na wysypisku śmieci.

O. Opeka: Bóg prowadzi nas małymi krokami

„Pomysł na to dzieło pochodzi z Ewangelii. Kiedy byłem młody widziałem na Madagaskarze całe rodziny, które żyły na ulicy, bez dachu nad głową. Pytałem się: dlaczego ci ludzie muszą cierpieć w ten sposób. A potem kiedy miałem 41 lat i byłem tak chory, że nie miałem siły, by stać na nogach, Opatrzność posłała mnie na wysypisko i tak rozpoczęła się ta wielka duchowa przygoda. Nikt nie mógł przewiedzieć, że rozwinie się na tak wielką skalę, obejmie tysiące osób. Gdybym wiedział, że powstanie z tego miasto, w którym żyje 25 tys. osób i udziela pomocy kolejnym 30 tys. ubogich, to bym stąd uciekł – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Opeka. – Bóg jednak chce byśmy postępowali naprzód małymi krokami, dzień po dniu, tydzień po tygodniu. I z czasem nabraliśmy siły, zaufania. Widzimy, że udało się nam zrobić pierwszy krok, przezwyciężyć jakiś problem. No to można zrobić kolejny krok, pokonać kolejny problem. Tak się to rozwija. I widzimy, że możemy pomagać ubogim na różnych polach: praca, budowa mieszkań socjalnych, wykształcenie dla dzieci, dostarczanie pitnej wody, upiększanie naszego miasta dzięki ogrodom. I tym wszystkim zajmują się sami ubodzy, miejscowi ludzie. Oni to prowadzą. Dziś mogę tylko dziękować Opatrzności, że wybrała mnie jako narzędzie w tym Bożym dziele, bo sam nigdy bym tego nie zrobił.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

08 września 2019, 12:52
Prev
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     
Next
April 2025
SuMoTuWeThFrSa
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930