Boże Narodzenie, Tajlandia: Msze dla turystów, wsparcie biednych
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Włoski kapłan zaznaczył, że ten czas to wspaniała okazja, aby ubogacić duchowo i modlitewnie wakacje tysięcy osób, które przyjeżdżają tam na wypoczynek. „Na Mszy, którą celebrowałem w Wigilię byli wierni z Australii, Nowej Zelandii, Afryki, Stanów Zjednoczonych, Rosji i kilku Tajów. Odprawiałem ją więc po angielsku, bo to język, który choć trochę jednoczy wszystkich”.
Ks. Ronconi podkreślił, że w tych dniach szczególnie, choć robi to także przez cały rok, odwiedzał najbiedniejsze rodziny w najuboższych wioskach, trochę już zapomnianych. „Po tsunami w 2004 roku były tam organizacje pomocowe, ale szybko się wycofały. Ja natomiast zanoszę im to, co najbardziej potrzebne, trochę ryżu, ubrania, lekarstwa”. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego włoski stygmatysta opowiedział też o atmosferze świąt w tym buddyjskim kraju.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.