Epidemia za więzienną kratą: nie dajmy sobie ukraść nadziei
Beata Zajączkowska – Watykan
Jest on kapelanem więzienia w Nisida, na południu Włoch i nawet w czasie epidemii odwiedza swych podopiecznych pięć razy w tygodniu. Kapłan dba nie tylko o stronę duchową, ale w czasie ograniczeń również o ich podstawowe potrzeby. Ponieważ nie ma teraz widzeń zakupił odpowiedni sprzęt, by umożliwić osadzonym wideorozmowy z najbliższymi. „Za Papieżem Franciszkiem wprowadzam w życie słowa: musimy uczynić wszystko, byśmy w tym trudniejszym niż zwykle czasie nie pozwolili odebrać sobie nadziei” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Pagano.
Mimo tego, że we Włoszech z powodu epidemii nie ma teraz żadnych publicznych liturgii w zakładzie karnym Msze wciąż są sprawowane. „Odprawiamy na boisku, przy zachowaniu wszystkich koniecznych zasad bezpieczeństwa” – podkreśla ks. Pagano.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.