Polacy w Hiszpanii wspólnie modlą się przez internet

Marek Raczkiewicz CSsR – Hiszpania

W tym roku ulice hiszpańskich miejscowości są puste. Pandemia uniemożliwiła barwne i radosne procesje przedstawiające wjazd Jezusa do Jerozolimy. Tzw. „Borriquita” przyciągała tłumy ludzi, a szczególnie dzieci. To była przede wszystkim ich niedziela. Dzisiaj rodziny zasiadły przed telewizorami, aby wziąć w liturgii.

Inaczej wyglądała też Niedziela Palmowa dla madryckiej Polonii. Od początku pandemii dzięki internetowi codziennie o godz. 20.30 nasi rodacy łączą się na wspólny różaniec, Drogę Krzyżową bądź Mszę. Podobnie było i dzisiaj. Rodziny z dumą pokazywały kolorowe palmy zrobione własnoręcznie w domu. Mszę internetową przeżywa się głęboko i w rodzinie.

„Jesteśmy w trudnym okresie pandemii koronawirusa, zamknięci w domach od trzech tygodni, codziennie spotykamy się na modlitwie przez internet. Odmawiamy różaniec, drogę krzyżową, a w niedzielę mamy Mszę. Jest to dla nas bardzo ważne, aby się spotkać, zobaczyć i pomodlić, no i oczywiście przygotować się na Zmartwychwstanie Chrystusa. Każdy w domu stara się z czego się da przygotować palmy na Niedzielę Palmową” – mówi Danuta.
„Dzięki internetowi możemy nie tylko podtrzymać tradycję związaną z robieniem palm, ale także spotkać się, dowiedzieć się jak radzą sobie inni i zobaczyć, że jest więcej takich osób, które mają potrzebę wspólnej modlitwy” – powiedział Robert.

„Dzisiejsza Niedziela Palmowa była bardzo miłym i wzruszającym doświadczeniem. Pierwszy raz wszyscy spędziliśmy ją w domach przed komputerami. Mimo to nikt nie zapomniał o palemce. Większość to były palemki ręcznie robione. Dzięki internetowi rodzi się więź międzynarodowej społeczności polonijnej” – opowiada Kasia.

Z Holandii łączą się codziennie Bożena i Jacek: „Pozdrawiamy serdecznie z Holandii! Dziękujemy za wspólną modlitwę. Dzięki internetowi mieliśmy piękną Niedzielę Palmową”.

W Niedzielę Palmową odbył się także internetowy konkurs na najładniejszą palmę.