Bez wsparcia skutki pandemii zabiją więcej ludzi niż ona sama
Beata Zajączkowska – Watykan
„Tak jak łączy nas lęk przed koronawirusem, tak samo musi połączyć solidarność” – apeluje ta katolicka organizacja, która posiada swe odziały w 163 krajach świata. Caritas Internationalis przypomina, że najbardziej narażeni są mieszkańcy krajów najuboższych oraz tych, gdzie toczą się konflikty wojenne. Wskazuje zarazem na konieczność pilnego odpowiedzenia na apel Papieża Franciszka o zniesienie międzynarodowych sankcji nałożonych m.in. na Syrię, Irak, Libię, Wenezuelę, czy Jemen. Uniemożliwiają one bowiem dostarczanie do tych krajów leków, sprzętu medycznego oraz najpilniejszej pomocy dla ludności. „W obecnej sytuacji kryzysu musimy być zjednoczeni w solidarności. Nie mogą istnieć ograniczenia, które uniemożliwiają niesienie pomocy potrzebującym” – mówi Radiu Watykańskiemu Marta Petrosillo z Caritas Internationalis wskazując, że dotychczasowy rozwój sytuacji prowadzi wprost do poważnego kryzysu humanitarnego.
Globalną kampanię walki z pandemią Caritas Internationalis rozpoczęła od akcji informacyjnej i dostarczania zestawów do odkażania oraz maseczek. Ma masową skalę prowadzi też akcję dostarczania żywności i leków, ponieważ w wielu regionach świata ludzie łamią zasady lockdown powtarzając, że „lepiej umrzeć na koronawirusa niż pozwolić się zagłodzić”. Międzynarodowa sieć Caritas należy także do powołanej przez Papieża Franciszka specjalnej komisji ds. zwalczania skutków koronawirusa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.