Zmarł ks. Georg Ratzinger, brat Benedykta XVI

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

         Po trzydziestu latach pracy jako mistrz chóru w Traunstein, w latach 1964-1994 był dyrektorem chóru katedry w Ratyzbonie. Koncertował z nim po całym świecie i kierował wieloma nagraniami dla Deutsche Grammophon, Ars Musici i innych ważnych wytwórni płytowych z produkcjami dedykowanymi Bachowi, Mozartowi, Mendelssohnowi oraz innym kompozytorom.   

         22 sierpnia 2008 roku, dziękując burmistrzowi Castel Gandolfo, który nadał Georgowi honorowe obywatelstwo, Benedykt XVI powiedział o swoim bracie: „Od początku mojego życia mój brat zawsze był dla mnie nie tylko towarzyszem, ale i niezawodnym przewodnikiem. Był on dla mnie punktem orientacyjnym i referencyjnym z jasnością, determinacją swoich decyzji. Zawsze wskazywał mi drogę do przebycia, nawet w trudnych sytuacjach”.

„Mój brat i ja - Georg Ratzinger powiedział 11 lat temu podczas wywiadu - obaj byliśmy ministrantami, obaj bawiliśmy się w odprawianie Mszy. Wkrótce stało się dla nas jasne, najpierw dla mnie, a potem dla niego, że nasze życie upłynie w służbie Kościoła”.

Georg Ratzinger był człowiekiem szczerym i nie przyzwyczajonym do dyplomacji. Na przykład, nigdy nie ukrywał faktu, że nie cieszył się z wyboru brata w kwietniu 2005 roku: „Muszę przyznać, że nie spodziewałem się tego - powiedział - i byłem trochę rozczarowany... Biorąc pod uwagę jego wielorakie zobowiązania, zrozumiałem, że nasza relacja będzie musiała zostać znacznie ograniczona. W każdym razie, za ludzką decyzją kardynałów stoi wola Boża, i do dlatego musimy powiedzieć «tak»”.

            Pomimo problemów z chodzeniem i wzrokiem, starszy brat Papieża, będąc na emeryturze, nadal podróżował z Ratyzbony do Rzymu, gdzie mieszkał przez jakiś czas w klasztorze Mater Ecclesiae, dotrzymując towarzystwa Benedyktowi XVI.