10 lat ordynariatu dla byłych anglikanów
Krzysztof Bronk - Watykan
Podkreśla on, że po 10 latach Ordynariat silnie zakorzenił się w rzeczywistości brytyjskiego Kościoła. Liczy on ponad stu kapłanów i 25 parafii. Co znamienne, uczęszczają do nich nie tylko byli anglikanie, ale również pozostali katolicy. W ten sposób tradycja anglikańska, która została zachowana w Ordynariacie, w jego liturgii i duchowości, ubogaca Kościół katolicki.
Ks. Newton zauważa, że doświadczenie Ordynariatu ma – zgodnie z intencją Benedykta XVI – znaczenie profetyczne, wskazuje drogę do jedności Kościoła. W dzisiejszym ekumenizmie wkłada się dużo wysiłku w zrozumienie doktryny innych wyznań, i jest to bardzo ważne, ale nie podjęto jeszcze refleksji nad tym, co trzeba zrobić w praktyce, aby przywrócić jedność Kościoła. Aktualnie Ordynariat jest jedyną rzeczywistością, gdzie zrobiono ten krok w kierunku jedności. Jesteśmy pierwszą od czasów reformacji grupą, która oficjalnie weszła na drogę powrotu do Kościoła. Ukazujemy to, co może się stać w przyszłości, że jest to możliwe - mówi ks. Newton. Zapewnia on, że jako katolicy wywodzący się z tradycji anglikańskiej nie zostali wchłonięci przez Kościół powszechny, lecz są w pełni szanowani jako równi w swej odmienności.
Zwierzchnik brytyjskiego Ordynariatu dla byłych anglikanów podkreśla, że ważnym wydarzeniem była dla nich kanonizacja kard. Johna Henry’ego Newmana, który podobnie jak oni zdecydował się na przejście do Kościoła katolickiego i teraz oficjalnie został uznany za wzór do naśladowania. Ks. Newton przypomina, że również Newman myślał o utworzeniu anglikańskiego Kościoła unickiego. Teraz urzeczywistnia się to w Ordynariacie, gdzie zachowane zostały elementy, które zrodziły się podczas anglikańskiej reformacji, a zarazem są zgodne z wiarą katolicką. Wielu katolików nie zdaje sobie sprawy jak wiele jest różnorodności w dzisiejszym Kościele - dodaje były biskup anglikański w wywiadzie dla agencji I.Media.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.