Kampania „Manos Unidas”: walka z głodem i wykluczeniem
Marek Raczkiewicz CSsR - Hiszpania
„Manos Unidas” apeluje o przezwyciężenie obojętności i głęboką refleksję w sytuacji, kiedy ponad 800 mln ludzi na świecie cierpi głód. „Śmierć choćby jednej osoby z głodu to przyzwolenie na nierówność, obojętność, zapomnienie i wykluczenie, Jest to prawdziwa klęska ludzkości” - mówi Clara Pardo, przewodnicząca „Manos Unidas”. Panująca pandemia jeszcze bardzie pogłębiła nierówność między krajami bogatymi i biednymi. „Ponad 500 mln osób więcej skazanych jest na głód i ubóstwo. To tyle co mieszkańcy Unii Europejskiej”. Skandalem jest fakt, że 1 proc. ludności posiada 45 proc. bogactw świata. „Nierówność jest dzisiaj największym zagrożeniem dla ludzkości, a obojętność i brak działania są jej najlepszymi sojusznikami” - podkreśla Clara Pardo.
W 2021 r. Manos Unidas zrealizowała ponad 470 projektów w różnych krajach świata na łączną kwotę 31 milionów euro. Było to możliwe dzięki ofiarom i współpracy dobroczyńców, wolontariuszy, szkół i parafii. „Manos Unidas” od lat walczy z niesprawiedliwymi strukturami społecznymi, które rodzą głód i ubóstwo. Jednocześnie stawia m. in. na edukację dzieci i młodzieży, szczególnie kobiet, dostęp do opieki medycznej, zapewnienie podstawowych warunków materialnych dla rodzin w krajach ubogich oraz obronę praw człowieka. Doroczna kampania „Manos Unidas” jest nadal ważnym wydarzeniem w Hiszpanii.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.