Abp Szewczuk dziękuje Papieżowi: nasz naród od dawna na to czeka
Krzysztof Bronk - Watykan
Dziś widzimy, jak wypełnia się to, co zapowiedziała Maryja: „dobrzy ludzie zostaną umęczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpiał, różne narody zostaną unicestwione” – dodaje zwierzchnik ukraińskich grekokatolików, cytując słowa Matki Bożej Fatimskiej. Przyznaje, że pośród tragedii, jaką jest krwawa wojna na Ukrainie, zapowiedź poświęcenia Rosji i Ukrainy, została przyjęta z nadzieją. Jest to akt duchowy, na który naród ukraiński czekał od dawna. Katolicy w tym kraju prosili o to, od początku rosyjskiej agresji w 2014 r., wskazując na pilną potrzebę takiej konsekracji, aby uniknąć zaostrzenia wojny i zagrożeń płynących z Rosji.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego zapewnia, że informował o tym Papieża, ilekroć się z nim spotykał. Teraz przyznaje, że odkąd rozpoczęła się rosyjska inwazja na szeroką skalę, z całego świata napływają prośby, aby Papież dokonał tego duchowego aktu. Niepokalanemu Sercu Maryi zawierzamy wszystkie nasze cierpienia i nadzieje na pokój w naszym męczeńskim kraju – dodaje abp Szewczuk.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.