Misjonarka na Sri Lance: ludzie umierają na ulicach
Pogarsza się sytuacja na Sri Lance. Potężny kryzys gospodarczy, który zdziesiątkował kraj, spowodował także kryzys polityczny. W tym tragicznym położeniu Kościół stara się pomagać najbardziej potrzebującym. O lankijskich realiach opowiedziała Radiu Watykańskiemu s. Giovanna Fattori. „Ludzie umierają na ulicach” – stwierdza misjonarka.
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Kondycja kraju jest gorzej niż fatalna. 55 proc. inflacja, brak żywności, paliwa, przerwy w dostawach prądu, zaburzony import podstawowych towarów. Nie działają szkoły. Szpitale albo są zamknięte, albo nie mają środków na leczenie. „Kościół stara się nieść pomoc i mediować, by nastał pokój” – mówi s. Fattori ze Wspólnoty Jana XXIII, która w Sri Lance opiekuje się niepełnosprawnymi dziećmi.
Historie cierpienia i śmierci można opowiadać tysiącami
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
17 lipca 2022, 09:54