Arcybiskup San Salvador: ludzie popierają stan wyjątkowy
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Salwadorskie gangi, których liczebność szacuje się na około 70 tys. członków, od dawna kontrolują znaczne terytorium, wymuszają haracze i bezkarnie mordują. Rozporządzenie było reakcją na dokonanie przez nie zabójstwa 62 osób. Obecnie stan wyjątkowy przedłużono. Rząd zapowiedział, że będzie trwał dopóki nie ustanie przemoc dokonywana przez tzw. „pandillas”.
Krytycy obecnego rozwiązania mówią, że takie poczynania rządzących naruszają prawa człowieka i powodują cierpienie niewinnych ludzi. Obrońcy praw tłumaczą, że młodzi mężczyźni są często aresztowani tylko na podstawie ich wieku, wyglądu lub tego, czy mieszkają w slumsie zdominowanym przez gangi. Mimo takich głosów, arcybiskup San Salwadoru oświadczył, że naród popiera obecną interwencję państwa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.