Droga synodalna na Kubie: radość, nadzieja i entuzjazm
Marek Gubernat MSF - Kuba
Hierarchowie podkreślają we wstępie, że tzw. „styl synodalny”, choć nie nazywano go tak wprost, był praktykowany przez Kościół Katolicki na Kubie od dziesięcioleci. Można go było dostrzec chociażby w przygotowaniach wizyt apostolskich trzech ostatnich papieży: św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka oraz jubileuszu 400-lecia kultu wizerunku Matki Bożej z Cobre, która uważana jest za patronkę Kubańczyków.
Zwrócono uwagę na zaangażowanie w drogę synodalną wszystkich 11 diecezji na wyspie z właściwą sobie kreatywnością i wyjątkowością. „Jesteśmy świadomi, że „synodalność” określa komunię kościelną, która jest zarazem darem i zadaniem. Nie zawieść Boga i wspólnoty kościelnej to największe dla nas wyzwanie" - powiedział bp Arturo González Amador, ordynariusz diecezji Santa Clara.
Biskupi zwrócili uwagę, że synod odbywał się w czasie, kiedy Kuba jest w największym od dziesięcioleci kryzysie. Problem braku żywności i lekarstw potęguje galopująca inflacja. Wszystko to sprawia, że zaspokojenie codziennych ludzkich potrzeb jest ogromnym wyzwaniem i nie pozostało bez wpływu na przebieg synodu. W tym kontekście bp Amador podkreślił, że „musimy dalej towarzyszyć ludziom, którym potrzeba wiary i miłości, a którzy każdego dnia coraz bardziej tracą nadzieję”. Wśród trudności, z jakimi musi zmierzyć się Kościół na Kubie, jest rosnąca emigracja szczególnie osób młodych oraz wielka rotacja misjonarzy, kapłanów i osób zakonnych, która uniemożliwia stabilizację wspólnot parafialnych i rozwój placówek misyjnych.
Odkrycie na nowo znaczenia i roli laikatu to kolejny owoc zakończonego na Kubie Synodu. Przyzwyczajenie do klerykalizmu i nadużywania władzy w Kościele zostało jednoznacznie potępione jako przyczyna słabej kondycji wielu wspólnot. W tym kontekście wielką nadzieją napawa zaangażowanie i dynamizm liderów świeckich w odnowę Kościoła na poziomie lokalnym. Dzięki nim rośnie poczucie odpowiedzialności za ewangelizację dzielnic wielkich miast oraz wsi i małych miasteczek. Biskupi zauważyli, że choć społeczeństwo kubańskie jest w wielkim stopniu religijne, to jednak praktyka wiary jest domeną niewielkiej mniejszości.
Do zadań, które wskazał Duch Święty Kościołowi na Kubie, należy dążenie do bardziej otwartej komunikacji pomiędzy hierarchią kościelną a wiernymi, przywrócenie parafiom roli „wspólnoty wspólnot”, rewizja formacji katechumenów oraz integracja katechezy parafialnej z duszpasterstwem rodzin tak, by rodzice odkryli swoją niezastąpioną rolę w przekazywaniu wiary swoim dzieciom.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.