KOŚCIÓŁ

Ukraińcy na ŚDM świadczą o swoim bólu i nabierają nadziei na przyszłość

Młodzi Ukraińcy uczestniczą w Światowych Dniach Młodzieży z poczuciem radości ze spotkania, ale także misji. Pragną bowiem świadczyć o bólu swojej napadniętej przez Rosję ojczyzny. Zgromadzenie żywiołowych ludzi pełnych wiary w Chrystusa z całego globu równocześnie daje im nadzieję na pokój, bezpieczeństwo i bardziej świetlaną przyszłość, gdzie rozwój zastąpi obecne zniszczenia. Taką postawę widać wyraźnie w wypowiedziach ukraińskich uczestników ŚDM dla Radia Watykańskiego.

Svitlana Dukhovych – Watykan

Jak zaznacza Julia z Kamieńskiego w obwodzie dniepropietrowskim, z jednej strony młodzi reprezentują swój kraj, ale z drugiej też starają się jak najlepiej uczestniczyć osobiście w wydarzeniu.

Julia: spotykamy się z wieloma ludźmi, świadczymy i szukamy możliwości modlitwy

„Spodziewałam się jakiejś komunikacji z obcokrajowcami. Przede wszystkim dlatego, że chciałam im wszystko opowiedzieć. I teraz właśnie tak jest: bardzo dużo rozmawiamy, tak przyjemnie reagują, widząc naszą flagę, wielu mówi «chwała Ukrainie». Chciałam po prostu podzielić się tym, co się u nas dzieje. Niektórym ludziom opowiadamy, jak możemy, pokazujemy zdjęcia. Bo nie wszyscy wiedzą, do czego dochodzi – wskazuje dziewczyna. – Pragnę również jakąś łaskę Bożą wzbudzić, bo to trochę ciężko przy takiej ilości ludzi. Więc czasem trudno zebrać się na modlitwę w tych okolicznościach, potrafią one rozpraszać, ale myślę, że znajdziemy jakieś sposoby. Przyjechałam z nastawieniem, iż cokolwiek się nie stanie, będzie to zgodne z Bożą wolą; i zasadniczo nie jestem niczym rozczarowana, lecz ze wszystkiego jestem zadowolona.“

Pochodząca z Odessy Kateryna podkreśla jedność między jej rodakami przybyłymi do Lizbony. W słowach dziewczyny dźwięczy też poczucie odpowiedzialności płynące z przynależności do napadniętego zbrojnie narodu.

Kateryna: jesteśmy przekonani, że nasze głosy zostaną wysłuchane

„Dosłownie cała Ukraina, wszyscy Ukraińcy z całego świata zjednoczyli się tutaj i naprawdę zebraliśmy się tutaj jako prawdziwa rodzina. Mogliśmy się spotkać: nawet tacy znajomi, z którymi nie potrafiliśmy się zobaczyć na samej Ukrainie, tu się odnaleźliśmy – mówi Kateryna. – I to się właśnie tutaj dzieje: taki niezwykły duch miłości między nami wszystkimi. Jak też uważam, my tutaj – np. nasza grupa – bardzo poważnie traktujemy fakt, że musimy świadczyć o wszystkich naszych doświadczeniach, które mieliśmy na Ukrainie. Jesteśmy przekonani, iż nasze głosy zostaną wysłuchane. I właśnie dlatego robimy wszystko, co możemy, a to potrafi nam pomóc w osiągnięciu ostatecznego zwycięstwa i sprawienia, że prawda stanie się oczywista dla całego świata.“

Towarzyszący ukraińskiej młodzieży bp Maksym Ryabukha również dzieli się swoimi wrażeniami. Zauważa, że uczestnictwo w tych ŚDM jest niezwykle cenne dla członków umęczonego narodu.

Bp Ryabukha: widzimy Boga, który nas nie opuścił

„Nasza młodzież chce żyć. W rzeczywistości to odczucie życia jest obecne we wszystkich ich działaniach, ponieważ młodzi ludzie są spragnieni przyjaźni, spragnieni poczucia zaufania, wsparcia, wzajemnej pomocy, zrozumienia, takiego prostego ludzkiego ciepła. A druga wzruszająca rzecz to fakt, że duchowa przestrzeń obecnych dni jest wyjątkowa. Wymiar duchowy przenika całą istotę dzieci, młodych ludzi, naszą własną, ponieważ pobudza nas odczuwanie Boga, który nas nie opuścił, Boga, który nas szuka, Boga, który wie, jak radzić sobie z tą trudną rzeczywistością, i widzi, że wielu młodych ludzi przybyło z terytoriów, gdzie toczą się walki. Wielu młodych mężczyzn i kobiet ma rodziny na terytoriach okupowanych. A poczucie tej Bożej opieki, Bożej Opatrzności dokonującej zawsze nieoczekiwanych i niesamowitych czynów, zachęca oraz inspiruje – mówi papieskiej rozgłośni bp Ryabukha. – Poczucie obecności Boga umacnia nadzieję. Co ciekawe, w Fatimie widzieliśmy wielu ludzi z różnych krajów Europy czy świata: widzieliśmy ich uśmiechy, natchnienie, radość… Ale dla nas stanowi to przykład przyszłości, która zdecydowanie na nas czeka. Wszyscy jesteśmy przekonani, że Bóg poprowadzi Ukrainę do zwycięstwa, poprowadzi Ukrainę do pokoju, poprowadzi Ukrainę do odbudowy, rozwoju i dobrobytu – tego dobrobytu, na jaki nasz naród czekał od wieków. Stąd duchowy wymiar obecnych dni okazuje się tak wyjątkowy.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.