Szukaj

Cookie Policy
The portal Vatican News uses technical or similar cookies to make navigation easier and guarantee the use of the services. Furthermore, technical and analysis cookies from third parties may be used. If you want to know more click here. By closing this banner you consent to the use of cookies.
I AGREE
Allegrissimo
Ramówka Podcast
S. Viera S. Viera 

Kościół w Mongolii pomaga nie tylko młodym, ale i starszym

„Jesteśmy szczęśliwi, ja jestem szczęśliwy” – wyznaje Pürev. 75-latek z problemami ze wzrokiem i tylko jednym synem, mieszkającym daleko, to podopieczny centrum misjonarek miłości w Ułan Bator. W dwóch różnych dzielnicach miasta zakonnice stworzyły punkty, osobny dla kobiet, osobny dla mężczyzn, gdzie starsi ludzie mogą znaleźć pomoc oraz rodzinną atmosferę. Tak w konkretny sposób odwiedzany przez Papieża Kościół zajmuje się tam jedną z najbardziej zapomnianych grup.

Salvatore Cernuzio – Watykan, Mongolia

Na miejscu posługuje pochodząca ze Słowacji s. Viera. „W tych ubogich widać oblicze Chrystusa” – wskazuje misjonarka miłości, opowiadając Radiu Watykańskiemu o sytuacji swoich podopiecznych.

S. Viera: ci ludzie mogą tutaj odczuć, że są potrzebni i kochani

„Przyjechałam tu rok temu. Są tutaj babcie, które znalazły się w różnych sytuacjach rodzinnych. Wiele z nich nie ma nikogo, kto potrafiłby się nimi zaopiekować lub z kim mogłyby zamieszkać w jego domu. Kiedy tu przyjeżdżają, znajdują miejsce, gdzie ktoś się nimi zaopiekuje, zadba o nie, o ich zdrowie i wszystko, czego potrzebują. A ponieważ jest ich tu kilka, znajdują nową rodzinę, nowe przyjaźnie, w których sobie nawzajem pomagają, a także dzielą się swoimi zmartwieniami oraz radościami. W naszym drugim domu, leżącym po drugiej stronie miasta, mamy z kolei dziadków. Od czasu do czasu organizujemy dla nich wszystkich jakiś program, aby się spotkali. Więc teraz, w tym momencie, odwiedza nas kilku dziadków w naszym domu i mogą przebywać oraz rozmawiać z naszymi babciami. Wczoraj słyszałam, że razem tańczyli i śpiewali. Ale najważniejsze jest to, iż wszystkie te osoby, przychodząc do naszego domu, mogą spotykać się z innymi, mogą doświadczyć, że są potrzebne. Pomimo jakichś swoich ograniczeń fizycznych czy utrudnień w braniu udziału w życiu społecznym mogą odczuć, że są potrzebne i kochane.“

Przed laty działalność misjonarek miłości wzbudziła zainteresowanie ks. Tserenkhanda Sanjaajava. Dziś jest on jednym z dwóch rodzimych księży w Mongolii i posługuje jako wicerektor katedry.

Chcę łączyć kulturę naszego kraju z wiarą chrześcijańską.

„Poznałem Kościół katolicki poprzez misjonarki miłosierdzia. Przyjąłem chrzest w 2003 r. Mongolia to kraj nomadów, a Abraham ojciec naszej wiary też był nomadą. Wiara nie jest nam obca, stad też studiowanie lokalnej kultury i tradycji przydaje się w głoszeniu Ewangelii. Ponadto w ten sposób ludzie będą mogli rozpoznać, że Bóg był wśród nas kiedyś i jest też obecny dziś. Chcę łączyć kulturę naszego kraju z wiarą chrześcijańską.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

01 września 2023, 16:25
Prev
February 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
232425262728 
Next
March 2025
SuMoTuWeThFrSa
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031