KUL od ponad 10 lat prowadzi studia stacjonarne dla więźniów

Vatican News

Patrząc z perspektywy 10 lat istnienia studiów dla osadzonych, ks. prof. Mirosław Kalinowski podkreślił duże zaangażowanie tych osób w zdobywanie wiedzy. Często wyróżniają się na tle wszystkich studentów uczelni. „Czasami trzeba ich bardzo mocno zachęcać do tego, żeby byli bardziej powściągliwi w stawianiu pytań” - podkreślił rektor. „Jest to zawsze bardzo duża radość, że możemy służyć potencjałem, który ma nasz uniwersytet” - dodał.

Na przekór stygmatyzacji

Jednym z poważniejszych wyzwań stojących przed studentami opuszczającymi Areszt Śledczy jest stygmatyzacja. „Dobrze wiemy, że stygmatyzacja jest czasami bardzo trudna, nawet wśród osób, które są z najbliższego grona. Jeśli jest ktoś z naszej bliskiej rodziny to tak nie stygmatyzujemy, nie marginalizujemy, natomiast kiedy jest to obcy człowiek, najczęściej uważamy, że to nie ma sensu” - zaznaczył ks. prof. Kalinowski, ale jednocześnie podkreślił, że zmienia się na lepsze podejście społeczeństwa do więźniów. Zdecydowana większość studentów KUL bardzo dobrze odnajduje się w rzeczywistości rodzinnej i społecznej po wyjściu z więzienia.

Poszerzać zasięgi

Rektor KUL podkreślił, że korzystając z mediów uczelnia zamierza upowszechnić możliwość studiowania dla osadzonych, która w niektórych środowiskach jest jeszcze mało znana. Studia dla osadzonych – od 2022 roku znane jako Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie – skierowane są do osób przebywających nie tylko w lubelskim areszcie, ale również w innych zakładach karnych w całej Polsce. KUL to prawdopodobnie jedyny uniwersytet na świecie, który prowadzi regularne kursy w więzieniu identyczne z tymi, które odbywają się w siedzibie uczelni, od poniedziałku do piątku.

Inauguracja jubileuszowego roku akademickiego 2023/2024 rozpoczęła się Mszą św. w kaplicy Aresztu Śledczego w Lublinie, której przewodniczył biskup pomocniczy senior archidiecezji lubelskiej bp Mieczysław Cisło. Nowy rok kształcenia rozpoczęło ponad 50 studentów. Na pierwszy rok studiów I i II stopnia zrekrutowało się 23 osadzonych z całej Polski.

Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym to innowacyjny projekt

Studia na KUL mają umożliwić skazanym kształcenie na poziomie wyższym oraz przyswojenie przez nich istotnych wartości etycznych i humanistycznych. Studia te – zarówno licencjackie, jak i magisterskie – prowadzone są na kierunku nauki o rodzinie. To takie specjalizacje jak asystent osoby niesamodzielnej (studia I stopnia) oraz animacja środowiska społecznego (studia II stopnia).

Dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński wskazał, że Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym to odważny, innowacyjny projekt, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem krajowych i zagranicznych ośrodków naukowych, a także opinii publicznej. Gratulacje KUL za prowadzenie studiów w Areszcie Śledczym w Lublinie przekazali w materiale wideo metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz oraz wieloletni sekretarz Jana Pawła II i metropolita krakowski senior kard. Stanisław Dziwisz, który niedawno otrzymał tytuł honorowego profesora KUL. – To, co było niech będzie daleko za wami, a wy idźcie do przodu. Do przodu, żebyście wyrośli na dobrych, odpowiedzialnych obywateli społeczeństwa, ale także i członków Kościoła. Nie wolno się załamywać, trzeba żyć zawsze nadzieją i chęcią nie tylko powrotu do społeczeństwa, ale także i członków Kościoła – podkreślił kardynał. 

Inauguracja jubileuszowego roku akademickiego 2023/2024 rozpoczęła się Mszą św. w kaplicy Aresztu Śledczego w Lublinie, której przewodniczył biskup pomocniczy senior archidiecezji lubelskiej bp Mieczysław Cisło. Nowy rok kształcenia rozpoczęło ponad 50 studentów. Na pierwszy rok studiów I i II stopnia zrekrutowało się 23 osadzonych z całej Polski.