Szukaj

Jezus na uczcie Jezus na uczcie 

Komentarz na niedzielę, prof. Strzałkowska: Ewangelia uczy gotowości i przewidywania

„W tę listopadową niedzielę, jedną z ostatnich przed końcem roku liturgicznego i czasem Adwentu Ewangelia każe nam zastanowić się nad tym na ile jesteśmy gotowi na przyjście Pana. Jest wezwaniem do czuwania i świadomego oczekiwania, co w pełni będzie treścią Adwentu” – pisze w komentarzu na niedzielę dla Vatican News prof. Barbara Strzałkowska, wykładająca Pismo Święte na UKSW.

Vatican News

Prof. Strzałkowska zaznacza, że Jezusowa przypowieść (jedna z ostatnich) o pannach mądrych i głupich, a raczej o królestwie, porównanym do owych panien, zanotowana jest tylko w Ewangelii Mateusza. Zaczyna się ona od słów dotyczących przyszłości. „Wtedy podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego” (Mt 25, 1). Mówi zatem o przyszłości, w której Pan przyjdzie. 

„Treść nawiązuje do znanej odbiorcom Ewangelii wg św. Mateusza tradycji weselnej, w której pannie młodej i panu młodemu towarzyszył orszak panien, druhny. Na to czuwanie druhny miały być przygotowane, a gdyby przeprowadzenie odbyło się nocą - miały mieć lampy oliwne. Roztropne panny, nie wiedząc, ile potrwa oczekiwanie, wzięły zapas oliwy... Nierozsądne – nie” – zaznacza prof. Strzałkowska.

Przypowieść kończy się stwierdzeniem, że kiedy Pan Młody się spóźnił, te mądre, przewidujące panny, gotowe na różne okoliczności - miały ze sobą dość oliwy i weszły na ucztę. Nieroztropne zaś nie były przygotowane i poszły kupić oliwę, a w tym czasie przybył Pan Młody i nie weszły na ucztę.

„Są takie sytuacje, te dotyczące królestwa, w których nikt za nas nie podejmie troski (choć w innych przypadkach pewnie należałoby użyczyć oliwy tym pannom które jej nie wzięły). W sprawach Królestwa jednak człowiek w wolności sam podejmuje przygotowanie, bądź nie. Mądry jest ten kto jest przezorny i przewidujący” – pisze w komentarzu na niedzielę wykładowczyni UKSW. Dodaje, że gdyby Pan Młody się nie spóźnił wszystkie panny byłyby mądre - wszystkie wzięły przecież lampy.

„Nie o nasz wysiłek chodzi, ale o gotowość - przyjęcia Pana Młodego. Chodzi o to by wziąć pod uwagę, że może nie być łatwo w drodze do królestwa i być gotowym” – konkluduje prof. Strzałkowska.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

12 listopada 2023, 08:40