Ostrze i krzyż – nowa pozycja o męczennikach nazizmu

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Dziennikarz tłumaczy, że tytułowe ostrze nawiązuje do ostrza gilotyny, krzyż symbolizuje zaś ludzi działających w imię wiary, reprezentujących Ewangelię, która została rzucona w odmęty historii. „W tamtych czasach ci mężczyźni, kobiety, młodzi, dzieci cierpieli i zostali zabici, zapisując smutną i mroczną kartę ludzkich dziejów, która wciąż pozostaje mało znana” – wskazuje mężczyzna.

Comina precyzuje, że do świadomości zbiorowej przedostały się pojedyncze historie, jak np. losy członków Białej Róży czy Dietricha Bonhoeffera. Jednak obok nich jest wiele świadectw, które wciąż potrzebują nagłośnienia. Wszystkich ich łączy to, że postawili na pierwszym miejscu wierność swemu sumieniu i bronili wartości wiary – podkreśla dziennikarz.

Przywołuje historię Franza Jägerstättera. „To młody mężczyzna z trzema małymi córkami, który w pewnym momencie, czytając Ewangelię, mówi: «ale jak to możliwe, że czytam te strony, że czytam błogosławieństwa, a potem jestem zmuszony żyć w świecie, który zmierza w zupełnie innym kierunku». I zaczyna bronić swojej wiary i swojego sumienia” – mówi Comina. Przypomina następnie dzieje Evy Marii Buch: „Ta młoda 21-latka należała w Berlinie do ruchu oporu ookreślanego jako Czerwona Orkiestra. Nieustannie powtarzała błogosławieństwa i na koniec napisała w niezwykłymliście do rodziców: «jestem szczęśliwa, ponieważ przeżyłam moją historię z godnością i odwagą i umrę szczęśliwa i zrobiłabym to wszystko jeszcze raz»”. Podkreśla, że dziewczyna pisała te słowa w perspektywie kary śmierci, mając niewiele ponad 20 lat.  „W książce zebrałem historii właśnie takich ludzi, którzy na pierwszym miejscu stawiają godność swojego sumienia i wiary” – mówi Francesco Comina.