Papież: „Ojcze nasz” nieprzypadkowo poprzedza eucharystyczne łamanie chleba
Beata Zajączkowska - Watykan
Zwracając się do kilkunastu tysięcy pielgrzymów przybyłych na Plac św. Piotra Ojciec Święty przypomniał, że „Ojcze nasz” nie jest jedną z wielu modlitw chrześcijańskich, ale jest modlitwą dzieci Bożych, której nauczył nas sam Jezus. Stąd też, jak podkreślił, nieprzypadkowe jest to, że właśnie ta modlitwa poprzedza eucharystyczne łamanie chleba i komunię z Nim.
Franciszek wskazał, że to, o co prosimy w „Ojcze nasz”, jest kontynuowane w modlitwie kapłana, który w imieniu wszystkich błaga: „Wybaw nas, Panie, od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy pokojem”. A następnie otrzymuje rodzaj pieczęci w obrzędzie przekazania sobie znaku pokoju.
Kończąc swe rozważanie Papież przypomniał, że „zmiłuj się nad nami” i „obdarz nas pokojem” to wezwania, które od modlitwy „Ojcze Nasz” po łamanie chleba pomagają nam dysponować duszę do udziału w uczcie eucharystycznej, będącej źródłem komunii z Bogiem i z braćmi.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.