Franciszek: miarą dojrzałości prawda o własnych ograniczeniach
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Rozpoczął go od odwołania się do historii młodzieńca, który przyszedł do Jezusa, by zapytać, w jaki sposób osiągnąć życie wieczne? To pytanie każdego człowieka o życie w prawdzie, przeżyte szlachetnie. Co uczynić, aby je osiągnąć?
Papież zauważył, że do pełni życia dochodzi się poprzez przejście od młodości do dojrzałości, a to oznacza, że zaczynamy akceptować swoje ograniczenia, nabieramy dystansu do siebie, wiemy, czego nam brakuje.
Na zakończenie Franciszek zapowiedział, że kolejne środowe katechezy będą przejściem od złudzeń młodości do skarbu, który jest w niebie. Zauważył, że w mądrych i starożytnych przykazaniach odkryjemy bramę, przez którą Jezus prowadzi nas do prawdziwego życia, życia dzieci Bożych.
Na dzisiejszej audiencji na placu św. Piotra zgromadziło się 15 tys. wiernych. Przed wygłoszeniem nauki Papież samochodem przejechał wśród sektorów pozdrawiając zebranych. Zatrzymywał się, aby przytulić podawane dzieci oraz napił się podanej przez kogoś yerba maty, napoju popularnego głównie w krajach Ameryki Łacińskiej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.