Bari: Papież na kościelnym szczycie na temat Bliskiego Wschodu
Krzysztof Bronk - Watykan
Przybyli więc patriarchowie bądź wysocy przedstawiciele pięciu Kościołów prawosławnych, w tym patriarcha Konstantynopola Bartłomiej, czterech starożytnych Kościołów wschodnich, między innymi patriarcha Tawadros z Egiptu, patriarcha Kościoła asyryjskiego, oraz zwierzchnicy siedmiu katolickich Kościołów wschodnich, a ponadto luterański biskup Ziemi Świętej oraz sekretarz generalny bliskowschodniej Rady Kościołów.
Miejsce spotkania nie jest przypadkowe. W Bari są czczone relikwie św. Mikołaja, jednego z głównych świętych chrześcijańskiego Wschodu. Papież przybył do tego miasta o godz. 8 rano. Przed bazyliką św. Mikołaja powitał osobiście wszystkich uczestników spotkania, a następnie zszedł wraz z nimi do krypty świątyni, by tam pomodlić się przy grobie świętego biskupa Miry. Zapalono też oliwną lampę, która już od niemal stu lat symbolizuje w tym miejscu jedność wiary chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu, a zarazem jest wyrazem tęsknoty za pełną jednością Kościoła.
Kolejnym punktem dzisiejszego spotkania była ekumeniczna modlitwa. Odbyła się ona nad brzegiem morza. Wprowadzeniem było rozważanie Ojca Świętego. Po liturgii Papież i patriarchowie powrócili do bazyliki św. Mikołaja. Tam w nawie głównej zasiedli do okrągłego stołu, by rozmawiać o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Spotkanie odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Przewidziano jedynie podsumowujące przemówienie Papieża.
Ostatnie punkty papieskiej wizyty w Bari to roboczy obiad z uczestnikami bliskowschodniego szczytu oraz ich pożegnanie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.