Papież: nawrócie się, nie można wierzyć w Boga i być mafiosem
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Nawiązując do postaci ks. Pino Puglisiego Papież zauważył, że był on człowiekiem, który zasiewał dobro, wskazywał, że logika bożka-pieniądza przegrywa. Najwspanialszą rzeczą jest pomaganie i służenie. To jest źródłem wewnętrznej radości, która wyraża się w uśmiechu.
Zgodnie z oczekiwaniami nie zabrakło bardzo ostrego słowa upomnienia skierowanego do struktur mafijnych, które są mocno zakorzenione nie tylko w świecie przestępczym, ale w wielu wymiarach życia Sycylii i innych regionów Włoch.
Ojciec Święty postawił przed zebranymi na Mszy w Palermo pytanie: Co mogę zrobić? Co mogę zrobić dla innych, dla Kościoła? Nie należy czekać na to, co Kościół, czy społeczeństwo zrobią dla nas. Trzeba w pierwszej osobie podjąć odpowiedzialność, wybrać miłość, słuchać ludu i jemu służyć. Oto „chrześcijański populizm”, do którego zachęcał Franciszek.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.