Papież: wobec realnie istniejącego zła jedyną obroną Jezus
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Na początku audiencji Franciszek, jak ma to w zwyczaju, objechał samochodem plac św. Piotra pozdrawiając zgromadzonych pielgrzymów. Do papamobile zabrał ośmioro dzieci, które przyjechały do Włoch z Libii dzięki korytarzowi humanitarnemu. Wśród nich byli Syryjczycy, Nigeryjczycy i Kongijczycy.
W katechezie Franciszek zaznaczył, że modlitwa chrześcijańska nie zamyka oczu na życie i widzi, że droga człowieka obfituje w wiele trudności. Dlatego wezwanie: „Ale nas zbaw ode złego” jest szczególnie modlitwą grzeszników, prześladowanych, zrozpaczonych, umierających, ludzi, którzy znajdują się na granicy.
Papież wskazał, że także Jezus doświadczył tajemnicy zła nie tylko w śmierci, ale również na krzyżu, nie tylko w samotności, ale także w pogardzie, w uniżeniu, nie tylko w odrzuceniu, ale także w okrucieństwie. Człowiek bowiem z jednej strony marzy o miłości i dobru, ale z drugiej nieustannie naraża siebie i innych na zło.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.