Papież do więźniów: jesteśmy grzesznikami, ale możemy powstać
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Osadzeni na wyspie Gorgona, w rejonie Livorno we Włoszech, otrzymali w tych dniach podwójny cenny prezent. Po pierwsze słowa Papieża Franciszka, a także odwiedziny kard. Ernesta Simoniego, starszego i niezłomnego albańskiego kapłana, który w latach 1963-1990 był skazany na przymusowe roboty. On też przywiózł im list Papieża.
Zwracając się do więźniów Franciszek napisał: „Kiedy idziemy prosić Pana o przebaczenie, On zawsze nam przebacza, nie męczy się nigdy okazywaniem nam przebaczenia i podnoszeniem z prochu naszych grzechów”. Zachęcił osadzonych do spojrzenia w przyszłość z ufnością oraz skorzystania ze wsparcia kapelana oraz wychowawców, aby podjąć drogę przemiany oraz odnowy wewnętrznej. „Podtrzymuje nas na tej drodze wiara i nadzieja, że Pan, bogaty w miłosierdzie, zawsze stoi obok nas” – podkreślił w liście Ojciec Święty.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.