Papież do Japończyków: „nie troszczcie się zbytnio o jutro”
Łukasz Sośniak SJ – Watykan
W czasie pielgrzymki Jana Pawła II do Japonii, lokalna prasa pisała o obawach mieszkańców Tokio, że przy tak szybko rozwijającej się technologii, roboty zabiorą ludziom pracę. „Dziś wiemy, że w nowoczesnym społeczeństwie, to ludzie stali się robotami” – piszą komentatorzy wizyty Franciszka. Dlatego Papież przypomniał Japończykom, że „wydajność w pracy i konsumpcja nie są jedynymi kryteriami potwierdzającymi ich wartość, a rywalizacja nie zapewni im szczęśliwego życia”. „Takie podejście stopniowo czyni nas nieczułymi na rzeczy ważne, zmusza serce, by biło się o rzeczy zbędne i ulotne” – dodał Ojciec Święty.
Jezusowi nie chodzi o to, aby zaniedbać swoje podstawowe potrzeby, takie jak pożywienie i odzież. Chce abyśmy ponownie przemyśleli nasze codzienne wybory i nie wpadli w pułapkę odizolowania i dążenia do sukcesu za wszelką cenę, w tym za cenę życia.
Na zakończenie Papież zaapelował, aby japoński Kościół stał się „szpitalem polowym”, gotowym do ochrony każdego życia oraz przyjmowania go takim, jakim jest, „z całą jego kruchością i małością, a często nawet ze wszystkimi jego sprzecznościami i brakiem sensu. Dla chrześcijanina bowiem jedyną możliwą miarą, którą można osądzać każdą osobę i każdą sytuację jest współczucie Ojca dla wszystkich swoich dzieci” – zakończył przemówienie Ojciec Święty.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.