Papież do gazet ulicznych: dziękuję za wasze historie nadziei
Beata Zajączkowska – Watykan
To nie jest pierwszy kontakt Papieża z ulicznymi gazetami. W czasie swego pontyfikatu udzielił im kilku wyłącznych wywiadów. Rozmawiał m.in. z argentyńskim miesięcznikiem „Carcova News”, gazetą „Straatnews”, wydawaną przez ubogich z holenderskiego Utrechtu, a także pismem „Scarp de'tenis" („Tenisówki”), które stanowi część projektu społecznego realizowanego we współpracy z włoską Caritas. Większość redakcji to ludzie ulicy, znajdujący się w trudnym położeniu życiowym, wykluczeni. Dla wielu z nich czasopismo to źródło podstawowego zarobku.
Papież nazywa te gazety „wyjątkowymi” i zachęca, by kontynuowały swą pracę nawet w tym trudnym czasie pandemii, ponieważ realizowane są w duchu przyjaźni i opowiadają wiele historii nadziei. Franciszek pisze, że „życie milionów ludzi w naszym świecie, borykających się już i tak z wieloma trudnymi wyzwaniami, zmieniło się i jest wystawiane na ciężką próbę”. Wskazuje, że w czasie pandemii „największy niepokój budzą ci, którzy mieszkają na ulicy”. „Ludziom najbardziej kruchym, niewidzialnym, bez dachu nad głową grozi zapłacenie najwyższej ceny” – podkreśla Papież. Przypomina, że uliczne gazety są dla wielu jedynym źródłem dochodu, pozwalają też ludziom odzyskać godność, poprzez wyjście ze strefy „bycia niewidzialnymi”. W sumie na świecie wychodzi ponad sto ulicznych gazet wydawanych w 25 językach, które dają zatrudnienie ponad 20 tys. bezdomnych i potrzebujących.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.