Papież o modlitwie, pierwszej sile nadziei
Beata Zajączkowska – Watykan
Papież nawiązał do biblijnego opisu dzieła stworzenia, w którym człowiek pojawia się jako ostatni, a jego pojawienie potęguje zadowolenie i radość: „Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre”. Franciszek zauważył, że piękno i tajemnica stworzenia rodzą w sercu człowieka pierwszy odruch, który wzbudza modlitwę. „W całym wszechświecie człowiek jest jedynym stworzeniem świadomym takiej obfitości piękna. Modlitwa człowieka jest ściśle związana z uczuciem zadziwienia” – podkreślił Ojciec Święty.
Relacja z Bogiem jest wielkością człowieka
Ojciec Święty podkreślił, że modlitwa jest pierwszą siłą nadziei również w chwilach trudności i największego cierpienia. Dodał, że to modlitwa otwiera drzwi nadziei.
Modlitwa pierwszą siłą nadziei
W improwizowanych słowach Papież pytał wierzących, czy wierzą w to, że są nosicielami radości, czy też wolą przekazywać jedynie smutne wiadomości, które przygnębiają. „Wszyscy niesiemy radość. To życie jest darem, jaki dał nam Bóg: i jest zbyt krótkie, by je strawić w smutku, w zgorzknieniu. Chwalmy Boga, będąc po prostu szczęśliwymi, że istniejemy” – zachęcał Franciszek.
W stworzeniu jest podpis Boga
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.