Franciszek: zapas oliwy to dobre uczynki
Eryk Gumulak SJ – Watykan
Ojciec Święty podkreślił, że dzisiejsza przypowieść o pannach roztropnych i pannach głupich (Mt 25, 1-13) zachęca nas do ciągłej refleksji nad życiem wiecznym. Uroczystość Wszystkich Świętych i wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych były ku temu dobrą okazją. Uczta weselna, wspominana w dzisiejszej przypowieści symbolizuje królestwo niebieskie.
Bycie mądrym i roztropnym to nie czekanie do ostatniej chwili, ale czujność, aby jak najszybciej zareagować na Bożą łaskę, nawet dzisiaj. „Zawróć się dzisiaj! Zmień życie dzisiaj! My mówimy, że jutro. Jutro nigdy nie przyjdzie!” – powiedział Papież. Jest to czuwanie aktywne, we współpracy z Panem, które prowadzi nas do czynienia dobrych uczynków inspirowanych Jego miłością. Papież także podkreślił, że przy owym aktywnym czuwaniu, należy mieć zawsze perspektywę życia wiecznego, zwłaszcza w świecie żyjącym chwilą:
Dlatego tak ważne jest, aby ów zapas oliwy się nie wyczerpał. Jeśli dzięki łasce Bożej aktywnie czynimy uczynki miłosierdzia, to możemy „z pogodą ducha oczekiwać przybycia Oblubieńca”. „Musimy żyć dzisiaj, ale dzisiaj, które patrzy w jutro, do tego spotkania; dzisiaj niosące w sobie nadzieję” – zakończył Franciszek.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.