Papież: katecheta zachowuje i ożywia pamięć o Bogu
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Franciszek zaznaczył, że sercem misterium zbawienia jest kerygmat. Jest on Osobą, chodzi o Jezusa Chrystusa. Katecheza stanowi uprzywilejowaną przestrzeń pozwalającą na osobiste spotkanie z Nim. Dlatego jest ona utkana z osobistych spotkań. Nie istnieje prawdziwa katecheza bez świadectwa konkretnych kobiet i mężczyzn. Katecheta jest osobą, która strzeże i ożywia pamięć o Bogu; strzeże jej w sobie i budzi ją w innych, oddaje tę pamięć na służbę orędzia, aby komunikować nie siebie, ale mówić o Bogu, o jego miłości i wierności. Ewangelizatora powinna charakteryzować bliskość, otwartość na dialog, cierpliwość, serdecznie przyjęcie.
Drugim punktem, na który wskazał Ojciec Święty to katecheza i przyszłość. Chodzi o ciągłe słuchanie ludzkiego serca, uważnym uchem, gotowym do odnowy. Katecheza jest wyjątkową przygodą, jest „awangardą Kościoła”, która ma za zadanie odczytywanie znaków czasu i podejmowanie obecnych oraz przyszłych wyzwań. Nie należy obawiać się mówienia w języku współczesnych kobiet i mężczyzn. Nie należy się obawiać wsłuchiwania się w ich pytania, nierozwiązane problemy, kruchości i niepewności.
W trzecim punkcie swojego wystąpienia Franciszek podjął zagadnienie katechezy i wspólnoty. W tym roku naznaczonym przymusową izolacją i poczuciem osamotnienia spowodowanymi pandemią, często podejmowano refleksję na temat poczucia przynależności, która znajduje się u podstaw wspólnoty. Nie jest ona zbiorem jednostek, ale rodziną, która łączy osoby, miejscem, gdzie podejmuje się troskę o innych.
Papież – przyszedł czas dla wspólnot misyjnych i wolnych
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.