Papież do FIDESCO: przyspieszajmy nadejście Królestwa Bożego

„Ci, którzy angażują się w wasze misje, znajdują nie tylko okazję do otwarcia się na świat i na kultury, ale także sposób, aby odpowiedzieć na Boże miłosierdzie, które zostało im okazane” – te słowa Papież skierował do kierownictwa oraz wolontariuszy Katolickiej organizacji solidarności międzynarodowej FIDESCO. Franciszek zaznaczył, że instytucja ta od 40 lat wytrwale służy braciom i siostrom w odległych krajach, szczególnie pokrzywdzonym oraz wykluczonym, a tak samo kochanych przez Boga oraz obdarzonych równą godnością.

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Ojciec Święty zauważył, że wchodząc w rozważanie Męki Pańskiej warto uświadomić sobie, że Chrystus cierpiący jest obecny w człowieku ubogim, wykluczonym, chorym i głodnym, który nosi w sobie tajemnicę Krzyża. Papież zachęcił członków organizacji, aby w trakcie swojej misji, w przeżywaniu osobistej relacji z Panem oraz w życiu wiary, zachowali nienaruszony zachwyt, fascynację, entuzjazm życia Ewangelią braterstwa. Jest to szczególnie potrzebne w trudnych chwilach samotności, zniechęcenia i rozczarowania.

Papież – bądźcie świadkami czułości i współczucia

„Wasze solidarne działanie jest w istocie ukierunkowane na integralny rozwój człowieka, na troskę nie tylko o jego potrzeby materialne, ale także o jego integrację społeczną, o jego rozwój intelektualny, kulturalny i duchowy, o uznanie godności każdego z osobna. Zachęcam was do wytrwałego podążania tą drogą, pozostając zakorzenionym w nauce społecznej Kościoła – zaznaczył Papież. – Dziś bardziej niż kiedykolwiek ważne jest, aby wierni Chrystusa byli świadkami czułości i współczucia. Wsłuchiwanie się w wołanie ubogich, które rozbrzmiewa w nas, pozwolenie, aby dać się sprowokować cierpieniem innych i decydować się na dotykanie ich ran – które są ranami Chrystusa – nie tylko sprawia, że uczestniczymy w budowaniu świata piękniejszego, bardziej braterskiego i ewangelicznego, ale umacnia Kościół w jego misji przyśpieszania nadejścia Królestwa Bożego.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.