Papież: ekumenizm to nie dyplomacja i ugody, lecz droga łaski
Krzysztof Bronk - Watykan
Na wstępie Franciszek przypomniał, że właśnie dziś przypada rocznica ogłoszenia Wyznania augsburskiego, które jest fundamentem wiary luterańskiej, jednakże w swymi pierwotnym zamyśle, jak zauważył, miało być dokumentem, który zapobiegnie rozbiciu chrześcijaństwa zachodniego. Franciszek wyraził nadzieję, że przygotowania do obchodów 500-lecia tego tekstu, w 2030 r., będą owocne dla relacji ekumenicznych.
Przypomniał przy tym, że autorzy Wyznania augsburskiego odwołują się do Soboru Nicejskiego, którego Credo jest wiążącym wyrazem wiary nie tylko dla katolików i luteranów, ale również dla prawosławnych i wielu innych wspólnot chrześcijańskich. Papież zachęcił więc, by przypadająca w 2025 r. 1700. rocznica tego soboru była bodźcem dla ekumenizmu. Podkreślił przy tym, że jego fundamentem jest łaska, którą wszyscy otrzymaliśmy na chrzcie.
Papież: łaska oczyszcza pamięć i serce
Papież odwołał się w tym miejscu do reguły ekumenicznej Wspólnoty z Taizé, która zaleca braciom, by mieli w sobie pasję dla jedności Ciała Chrystusa. Franciszek zwrócił uwagę na dwuznaczność słowa pasja, które wskazuje zarazem na ból, ponieważ nie możemy się gromadzić przy jednym ołtarzu, a także na gorliwość w służbie jedności.
Papież: potrzeba duchowej i teologicznej pokory
[ Z pasją postępujmy więc naprzód w naszej drodze od konfliktu do jedności, w drodze kryzysu. Jej następny etap będzie dotyczył zrozumienia ścisłych związków między Kościołem, posługą i Eucharystią. Ważne jest, by z duchową i teologiczną pokorą spojrzeć na okoliczności, które doprowadziły do podziałów, ufając, że choć nie można anulować smutnych wydarzeń z przeszłości, to można jednak odczytać je na nowo w ramach historii pojednanej. Wasze zgromadzenie generalne w 2023 r. może stanowić ważny krok dla oczyszczenia pamięci i docenienia tak wielu skarbów duchowych, które Pan przeznaczył dla wszystkich na przestrzeni wieków. Drodzy bracia i siostry, droga, która prowadzi od konfliktu do komunii, nie jest łatwa, ale nie jesteśmy sami: Chrystus nam towarzyszy. ]
Na zakończenie Papież zachęcił wszystkich do wspólnego odmówienia modlitwy Ojcze nasz w intencji przywrócenia pełnej jedności między chrześcijanami. „A w jaki sposób się to stanie – dodał – to już pozostawmy Duchowi Świętemu, który jest bardzo kreatywny, jest poetą”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.