Papież: Kościół szkołą wolności, kreatywności i dialogu
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Franciszek zwrócił uwagę, że potrzebujemy dzisiaj Kościoła podążającego razem, kroczącego po ścieżkach życia z płonącą lampą Ewangelii. Kościół jest wspólnotą, która pragnie pociągać ludzi do Chrystusa z radością Ewangelii, jest zaczynem, który powoduje wzrost królestwa miłości i pokoju w świecie. Ojciec Święty nalegał, aby nie ulegać pokusie przepychu i światowej wielkości.
Ojciec Święty wskazał, że pierwszym ważnym tematem do podjęcia dla Kościoła pozostaje wolność. Ona wzywa do odpowiedzialności za własne wybory oraz do rozeznania. Czasami wygodniejsze jest powtarzanie nawyków z przeszłości, bez podejmowania ryzyka wyboru, żyjąc byle jak, przerzucając ciężar podejmowania decyzji na barki innych. W życiu duchowym i kościelnym istnieje pokusa dążenia do spokoju za wszelką cenę, zamiast ciągłego rozniecania ognia Ewangelii, który nas niepokoi i przemienia.
Kościół Chrystusa nie chce panować nad sumieniami i umysłami, ale pragnie być „źródłem” nadziei w życiu ludzi. Papież przestrzegał szczególnie pasterzy przed formowaniem w duchu rygoryzmu. Każdy powinien odkrywać i smakować wolności Ewangelii, wchodząc stopniowo w relację z Bogiem, z ufnością, że może przedstawić Mu swoją historię i rany, bez lęku i bez udawania. Głoszenie Ewangelii powinno być wyzwalające, nigdy opresyjne. Potrzebujemy dzisiaj Kościoła, który jest znakiem wolności i przyjęcia.
Kolejnym tematem podjętym przez Franciszka była kreatywność. Odwołał się tutaj do postaci świętych Cyryla i Metodego, którzy stali się apostołami inkulturacji wiary. Stali się twórcami nowych języków służących przekazywaniu Ewangelii, kreatywnymi tłumaczami orędzia chrześcijańskiego, bliscy historii ludów, które spotkali, mówili ich językiem i przyswoili sobie ich kulturę. Uczą oni, że ewangelizacja nigdy nie jest powielaniem schematów z przeszłości. Ojciec Święty postawił pytanie: czy znalezienie nowych „alfabetów”, nowych języków nie stanowi dzisiaj najpilniejszego zadania dla Kościoła wobec narodów Europy?
Trzecim wątkiem podjętym przez Ojca Świętego był dialog. Kościół, który kształtuje ku wolności i pozostaje twórczy jest także Kościołem, który potrafi prowadzić dialog ze światem, z wierzącymi oraz z poszukującymi. Jest to Kościół, który jednoczy i łączy różne tradycje i wrażliwości. Pamięć o ranach może budzić urazy, a nawet pogardę, zachęcać do stawiania barier odgradzających od tych, którzy różnią się od nas. Rany jednak, gdy odsłonimy je przed Panem, mogą dawać życie i czynić z nas budowniczych pokoju i pojednania. Franciszek przywołał w tym miejscu przykład z życia słowackiego kardynała Jana Chryzostoma Korca.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.