Franciszek o misji uniwersytetu: czerpiąc z korzeni budować przyszłość
Beata Zajączkowska – Watykan
Franciszek nawiązał do długiej i wspaniałej tradycji edukacyjnej Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca. Wskazał, że jest ona w stanie humanizować świat. Podkreślił, że by tak dalej było, należy docenić kulturowe i duchowe dziedzictwo uczelni, które stanowi jej tożsamość.
W swym przemówieniu do wykładowców, pracowników i studentów Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca Papież mówił o nadziei, która jest antidotum na rozprzestrzeniającą się kulturę indywidualizmu, która z kolei generuje kulturę odrzucenia oraz o służbie Kościołowi i społeczeństwu. Przyrównał uczelnię do wielkiej orkiestry, w której każdy daje z siebie to, co najlepsze w harmonii z innymi. „Niech duch służby pozostanie zawsze znakiem rozpoznawczym całej waszej wspólnoty uniwersyteckiej, która tylko w ten sposób jest wierna Ewangelii, która ją inspiruje” – mówił Franciszek.
Papież zachęcał, by odnawiać i odkrywać na nowo każdego dnia entuzjazm, aby iść naprzód i podejmować odpowiedzialność w społeczeństwie. Przestrzegł jednocześnie, by nie stać się jedynie tradycjonalistami korzeni, ale czerpać z nich, by wzrastać, iść naprzód i realizować swe życie. „To jest horyzont, który proponuję wam w tym stuleciu” – podkreślił Ojciec Święty. Przypomniał, że to korzenie dają życie drzewu. Za Gustavem Mahlerem wskazał, że to wszystko, czym drzewo owocuje pochodzi od tego, co jest pod ziemią. „To jest właśnie harmonia między korzeniami i wzrostem” – mówił Franciszek życząc Katolickiemu Uniwersytetowi Najświętszego Serca, by szukając odpowiedzi na wyzwania współczesności nigdy nie wyrzekł się swej tożsamości.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.