Papież do konsekrowanych: weźmy w ramiona Jezusa!
Marek Krzysztofiak SJ
Zwracając się do osób konsekrowanych podczas wieczornej Mszy w Bazylice św. Piotra, Ojciec Święty zaprosił je do spojrzenia na swoje życie przez pryzmat Symeona i Anny. Oczekując na spełnienie Bożej obietnicy i przyjście Mesjasza, podjęli oni działanie, pozwalające im odnaleźć Jezusa.
Po pierwsze, byli oni poruszeni przez Ducha, nie przez światowość i szukanie rzeczy wielkich, widocznych. To On poruszył serce Symeona, które „płonie pragnieniem Boga”. Powinniśmy uwrażliwiać nasze serca, by było skłonne być pod natchnieniem Ducha i byśmy rozeznawali, jaki duch nas porusza: światowy czy Święty.
Papież – Niech ożywia nas Duch, pielęgnujmy codzienną wierność
Drugą rzeczą, którą robi Symeon, jest to, że widzi i rozpoznaje Chrystusa. Jest to możliwe dzięki życiu pełnym patrzenia w przyszłość, zamiast sentymentalnej tęsknoty za tym co przeszłe. Papież zachęcił, by także konsekrowani dostrzegli przychodzącego Pana, który wzywa do koniecznej dzisiaj odnowy życia, dzięki widzeniu dróg, jakimi On prowadzi.
Papież – Otwórzmy oczy: Duch Święty zaprasza nas do odnowy
Trzecią rzeczą poruszoną przez Franciszka jest pytanie o trzymanie w rękach Jezusa. Jeśli nie przestajemy Go obejmować, z życia prędko ulatuje radość i życie, brakuje energii. Dlatego należy ponownie umieścić Jezusa w centrum.
Papież – weźmy Jezusa w ramiona, a będziemy również przyjmować innych
W liturgii wziął udział także wybrany we wrześniu ubiegłego roku ormiańskokatolicki patriarcha Cylicji. Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, był to akt „publicznej celebracji Ecclesiastica Communio udzielonej Rafałowi Piotrowi XXI Minassianowi, patriarsze Cylicji Ormian”, który koncelebrował Mszę wraz z Papieżem na znak komunii kościelnej. Patriarcha poprosił o nią po swoim wyborze.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.