Papież: rozeznanie polega na uważnym słuchaniu głosu serca
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że baskijski rycerz nie szukał wcale wzniosłej lektury. Chciał zwyczajnie zabić nudę podczas długiej rekonwalescencji spowodowanej ciężką raną nogi. Lektura wzbudziła w nim jednak fascynację postaciami świętych i pragnienie ich naśladowania. Nie przestawał go jednak również pociągać świat rycerski.
Ojciec Święty zaznaczył, że istnieje historia, która poprzedza tego, kto rozeznaje, historia, której znajomość jest niezbędna, ponieważ rozeznanie nie jest rodzajem wyroczni czy fatalizmu. Wielkie pytania pojawiają się wówczas, gdy przebyliśmy już jakiś odcinek drogi w życiu i to właśnie na tę drogę powinniśmy wrócić, by zrozumieć, czego szukamy. Ignacy, gdy znalazł się ranny w domu ojca nie myślał wcale o Bogu ani o tym, jak zreformować swoje życie. Pierwsze doświadczenie Boga zdobył słuchając własnego serca, które pokazało mu ciekawą odwrotność: rzeczy na pierwszy rzut oka atrakcyjne pozostawiły go rozczarowanym, a w innych, mniej błyskotliwych, odczuwał trwały pokój.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.