Szukaj

Papież Franciszek na spotkaniu z młodzieżą, Budapeszt, 29 kwietnia 2023 Papież Franciszek na spotkaniu z młodzieżą, Budapeszt, 29 kwietnia 2023  (ANSA)

Papież do młodych: Jezus czyni z nas prawdziwych ludzi

Każdy z was jest cenny dla Jezusa i nikt nie może zająć waszego miejsca w historii Kościoła i świata, zrobić tego, co możecie zrobić wy – mówił Papież podczas spotkania z węgierską młodzieżą w hali sportowej Papp László. Przyznał, że młodość to czas wielkich pytań i odpowiedzi. Ważne jest jednak, by nie przyjmować łatwych czy z góry przygotowanych odpowiedzi, lecz wraz z Jezusem podjąć wyzwanie życia.

Radio Watykańskie

Papieskie przemówienie było komentarzem do wysłuchanych uprzednio świadectw młodych ludzi. Franciszek zapewniał ich, że Jezus cieszy się, gdy osiągamy wielkie cele, nie dewaluuje młodzieńczych marzeń, lecz podnosi poprzeczkę naszych pragnień.

Papież: Jezus jest najlepszym trenerem

„Ale jak można w życiu zwyciężyć? Są dwa podstawowe kroki, jak w sporcie: po pierwsze, mierzyć wysoko; po drugie, trenować. Mierzyć wysoko. Czy masz talent? Z pewnością tak! Nie odkładaj go na bok, myśląc, że do szczęścia wystarczy ci tylko minimum: dyplom, praca, która pozwoli ci zarobić pieniądze, trochę rozrywki ... Nie, wykorzystaj to, co masz. Czy masz dobrą cechę? Inwestuj w nią, bez obaw! Czy czujesz w swoim sercu, że masz zdolności, które mogą sprawić dobro wielu osobom? Czy czujesz, że wspaniale miłować Pana, utworzyć dużą rodzinę, pomagać potrzebującym? Nie myśl, że są to pragnienia nieosiągalne, ale zainwestuj w wielkie cele życia! A potem trening. W jaki sposób? W dialogu z Jezusem, który jest najlepszym z możliwych trenerów. On ciebie słucha, motywuje, wierzy w ciebie, wie jak wydobyć z ciebie to, co najlepsze. I zawsze zaprasza cię do gry drużynowej: nigdy sam, ale z innymi, w Kościele, we wspólnocie, razem, przeżywając wspólne doświadczenia. Myślę na przykład o Światowych Dniach Młodzieży i korzystam z okazji, aby zaprosić was na najbliższe, które odbędą się w Portugalii, w Lizbonie, na początku sierpnia. Dziś istnieje wielka pokusa, by zadowolić się telefonem komórkowym i kilkoma przyjaciółmi. Ale nawet jeśli tak robi wiele osób, nawet jeśli to jest to, na co ma się ochotę, nie wychodzi na dobre.“

Franciszek wskazał też na znaczenie milczenia w codziennym życiu. Aby je zachować, aby się zatrzymać, trzeba poniekąd iść pod prąd, bo dziś wszystko nam mówi, że musimy być szybcy i wydajni, jak maszyny.

Papież: milczeć, aby odkryć prawdziwy świat

„Milczenie jest terenem, na którym można pielęgnować korzystne relacje, ponieważ pozwala nam powierzyć Jezusowi to, co przeżywamy, zanieść Jemu twarze i imiona, zrzucić na Niego nasze smutki, przedstawić naszych przyjaciół i odmówić za nich modlitwę. Milczenie daje nam możliwość przeczytania strony Ewangelii, która przemawia do naszego życia, uwielbienia Boga, dzięki czemu odnajdujemy pokój w sercu. Milczenie pozwala wziąć do ręki książkę, której nie musimy czytać, ale która pomaga nam odczytać ludzką duszę, obserwować przyrodę, aby nie ograniczać kontaktu tylko do rzeczy stworzonych przez ludzi i odkryć otaczające nas piękno. Ale milczenie nie jest po to, by przykleić się do telefonów komórkowych i mediów społecznościowych; nie, proszę was: życie jest realne, a nie wirtualne, nie dzieje się na ekranie, lecz w świecie!“

Franciszek zauważył, że milczenie jest bramą modlitwy, a modlitwa jest bramą miłości. Przywołał przy tym postać wielkiego węgierskiego kompozytora Ferenca Liszta.

Papież: dzielmy się swoimi słabościami z Panem i z innymi

„Podczas czyszczenia jego fortepianu znaleziono kilka paciorków różańca, które być może wpadły do instrumentu, gdy się zerwały. Jest to wskazówka, która każe nam się zastanowić, jak przed kompozycją lub koncertem, może nawet po chwili zabawy przy fortepianie, zwykł był się modlić: rozmawiał z Panem i Matką Bożą o tym, co miłował, a swoją sztukę i swoje talenty wkładał w modlitwę. Modlitwa nie jest nudna. To my sprawiamy, że staje się nudna. To spotkanie z Panem. Modlitwa jest piękna. Kiedy się modlicie, nie bójcie się przynieść Jezusowi wszystkiego, co się dzieje w waszym świecie wewnętrznym: wasze uczucia, lęki, problemy, oczekiwania, wspomnienia, nadzieje, a także grzechy. Modlitwa jest dialogiem, jest życiem. (…) Jakie to piękne, kiedy mamy odwagę prawdy, która nie polega na tym, aby pokazać, że nigdy się nie boimy, lecz aby otworzyć się i podzielić swoimi słabościami z Panem i z innymi, niczego nie ukrywając, nie tając, nie nakładając masek. Pan, jak nam mówi na każdej stronie Ewangelia nie dokonuje wielkich rzeczy z osobami nadzwyczajnymi, ale z osobami prawdziwymi, takimi jak my. Natomiast ci, którzy polegają na swoich zdolnościach i żyją pozorami, żeby wydawać się dobrymi, trzymają Boga z dala od swoich serc. Jezus swoimi pytaniami, swoją miłością, swoim Duchem drąży nas wewnętrznie, aby uczynić nas ludźmi prawdziwymi. A dziś bardzo potrzeba osób prawdziwych!“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

29 kwietnia 2023, 17:14