Papież o wolności Jezusa: nigdy nie rezygnował z mówienia prawdy
Beata Zajączkowska – Watykan
Nawiązując do niedzielnej Ewangelii, która mówi o tym, że Jezus po rozpoczęciu swojej posługi publicznej spotykał się z wieloraką krytyką swoich działań Ojciec Święty przypomniał, iż Jezus nauczał i uzdrawiał chorych mocą Ducha Świętego i właśnie dlatego był zdolny miłować i służyć bez miary i bez uwarunkowań. Mówiąc o wolności Jezusa wskazał, że nigdy nie dał się on zastraszyć ani skorumpować.
Papież podkreślił, że Jezus był wolny w odniesieniu do bogactw – dlatego opuścił swoje bezpieczny Nazaret i obrał życie ubogie, pełne niepewności, lecząc za darmo chorych i każdego, kto przychodził prosić Go o pomoc, nigdy nie domagając się niczego w zamian. Był też wolny od władzy, zawsze stawał po stronie ostatnich, pouczając swoich uczniów, aby tak samo postępowali. Był wolny od poszukiwania sławy i popularności, dlatego też nigdy nie rezygnował z mówienia prawdy, nawet za cenę bycia niezrozumianym, stania się niepopularnym, aż po śmierć na krzyżu, i nie dał się zastraszyć ani przekupić, ani skorumpować przez nic i nikogo.
„Jezus był człowiekiem wolnym. A to jest ważne również w odniesieniu do nas. Bowiem, jeżeli dajemy się uzależnić od pogoni za przyjemnościami, władzą, pieniędzmi czy pochwałami, stajemy się niewolnikami tych rzeczy – mówił Franciszek. Natomiast, jeśli pozwalamy, aby bezinteresowna miłość Boga wypełniała i poszerzała nasze serca i jeśli pozwalamy jej rozlewać się spontanicznie, i obdarowujemy nią innych całym sobą, bez lęków, kalkulacji i uwarunkowań, wówczas wzrasta nasza wolność i szerzymy jej miłą woń również wokół nas”.
Franciszek zachęcił do zastanowienia się nad tym, czy jestem człowiekiem wolnym. Maryję prosił, by pomagała nam żyć i kochać tak, jak nas uczył Jezus, w wolności dzieci Bożych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.