Kolumbia w strachu przed kolejnymi zamachami
Michał Król SJ – Watykan
Od 2017 r. rząd Kolumbii prowadził rozmowy pokojowe z tzw. Armią Wyzwolenia Narodowego – główną partyzancką siłą w kraju. Nie pszyniosły one jednak żadnych rezultatów. Sytuacja diametralnie zmieniła się po zamachu, jakiego marksistowska guerilla dokonała na szkołę policyjną w Bogocie w styczniu tego roku, kiedy to śmierć poniosły 22 osoby, a 66 zostało rannych.
Kolumbijczycy bardzo mocno odczuwają dziś zagrożenie zamachami ze strony partyzantów – mówi z kolei bp Elkin Fernando Álvarez Botero. Sekretarz generalny episkopatu zwraca uwagę, że praca Kościoła w tym względzie opiera się przede wszystkim na apelowaniu do stron konfliktu, zabieganiu o pokój i pomocy społeczeństwu, które najbardziej na tym cierpi. Nie jest to jednak łatwe.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.