Abp Robu: oczekujemy na Papieża z otwartymi ramionami
Krzysztof Ołdakowski SJ - Watykan
Rumunia liczy obecnie ok. 20 mln mieszkańców, z tego 86 proc. stanowią prawosławni, ponad 7 proc. ludności to katolicy dwóch obrządków: łacińskiego oraz greckokatolickiego. Pierwszego dnia pielgrzymki Franciszek odwiedzi stolicę kraju: Bukareszt, gdzie zostanie powitany przez prezydenta republiki Klausa Wernera Iohannisa, spotka się również z premierem oraz członkami rządu, a także z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego oraz z korpusem dyplomatycznym. Po południu Ojciec Święty złoży wizytę patriarsze prawosławnemu Danielowi, następnie spotka się z Synodem oraz nawiedzi otwartą kilka miesięcy temu nową katedrę prawosławną. Późnym popołudniem odprawi Mszę św. w katedrze św. Józefa w Bukareszcie.
Arcybiskup Bukaresztu Ioan Robu podkreśla, że Papież Franciszek jest szanowany w Rumunii nie tylko przez katolików, dlatego wszyscy oczekują na niego z otwartymi ramionami. Pragną, aby jego wizyta była wielkim świętem. Przewodniczący rumuńskiego episkopatu zauważa, że kraj zmienił się od ostatniej wizyty papieskiej w 1999 r. Rumunia jest bardziej podzielona z punktu widzenia społecznego i ekonomicznego. „Ciągle aktualne pozostają jednak słowa skandowane przez prawosławnych i katolików podczas pobytu Jana Pawła II: «Jedność! Jedność!»” – mówi abp Robu.
Abp Robu – słowa wzywające do jedności ciągle aktualne
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.