Kobieta zmuszona do aborcji wbrew swojej woli Kobieta zmuszona do aborcji wbrew swojej woli 

Kobieta zmuszana do aborcji wbrew swojej woli

Angielski sąd apelacyjny uchylił decyzję tzw. Trybunału ochrony dotyczącą przymusowej aborcji wbrew woli kobiety. Sędziowie stwierdzili, że w pełni wyjaśnią swoją decyzję w późniejszym terminie, ale okoliczności sprawy są „wyjątkowe”. Chodzi o 20-letnią dziewczynę, która pragnie urodzić swoje dziecko będąc już w 22 tygodniu ciąży. Trybunał podjął decyzję w sprawie młodej Nigeryjki powołując się na tzw. „najlepszy interes” kobiety. W uzasadnieniu znajduje się ponadto określenie „umiarkowanie poważne” upośledzenie utrudniające naukę.

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Tzw. Trybunał ochrony w Anglii rozpatruje problemy prawne ludzi uznanych za osoby o obniżonej zdolności umysłowej. Decyzja w sprawie apelacji zapadła po tym, jak tysiące ludzi podpisało petycję wzywającą brytyjskiego ministra ds. zdrowia i opieki społecznej Matthew Hancocka do interwencji w tej sprawie.

Wcześniej biskupi Anglii i Walii zdecydowanie opowiedzieli sie przeciwko zmuszaniu do aborcji kobiety wbrew jej woli. Jeden z tamtejszych biskupów John Sherrington powiedział, że „zmuszanie kobiety do aborcji wbrew jej woli oraz woli najbliższej rodziny narusza jej prawa, nie mówiąc już o prawie jej nienarodzonego dziecka do życia w rodzinie, która zobowiązała się do opieki nad nim”. Dodał, że jest to smutna i niepokojąca decyzja dla całej rodziny, którą należy otoczyć modlitwą.

Zdaniem biskupów rodzi się poważne pytanie o rozumienie tzw. „najlepszego interesu”, gdy pacjentka nie ma wystarczających zdolności umysłowych i podlega decyzji sądu wbrew swojej woli. Decyzja Trybunału stanowi ponadto wyraz nadmiaru władzy państwa nad obywatelami, dlatego musi zostać zmieniona – uważają biskupi Anglii i Walii.

Dodajmy, że matka kobiety zaoferowała opiekę nad swoim wnukiem, ale sędzia Trybunału stwierdziła, że babcia nie jest w stanie jej zapewnić odpowiedniego wychowania. Inny sędzia z kolei uzasadniał, że „matka doznałaby większej traumy z powodu zabrania dziecka do adopcji po urodzeniu, niż z racji aborcji”.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

25 czerwca 2019, 15:42