Bp Ginoux: protesty we Francji potrwają długo, rząd ignoruje ludzi
Krzysztof Bronk - Watykan
We Francji rozpoczął się dzisiaj kolejny dzień strajku generalnego. Zdaniem bp. Ginoux protesty potrwają jeszcze długo, bo niezadowolenie społeczne jest bardzo głębokie. Sprzeciw wobec reformy systemu emerytalnego to tylko wierzchołek góry lodowej. Ludzie czują się jak skazańcy, odnoszą wrażenie, że rząd nie zajmuje się problemami obywateli. Powszechne jest poczucie lęku. Wolni od niego są jedynie ci, którzy mają dużo pieniędzy. Klasa średnia uległa zubożeniu. Ci, którzy do niej należą zarabiają po 1500 euro – powiedział bp Ginoux w wywiadzie dla agencji SIR.
Na podobne podłoże obecnych protestów wskazuje też redaktor naczelny katolickiego tygodnika Famille Chrétienne Antoine-Marie Izoard.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.