Turcja: mnich prawosławny oskarżony o współpracę z PPK
Paweł Pasierbek SJ - Watykan
Zdaniem tureckich mediów, o. Sefer Bileçen był obserwowany przez służby specjalne już od 2018 roku, kiedy to kamery zamontowane na dronach nagrały jego spotkanie z dwoma żołnierzami Partii Pracujących Kurdystanu. Jeden z nich, zatrzymany przez służby specjalne, potwierdził, że chodził do klasztoru, gdzie przebywał mnich, aby dostać coś do jedzenia i picia. W podobnym duchu wypowiadają się inni świadkowie tych spotkań podkreślając, że ograniczały się one do zwykłego nakarmienia głodnych i napojenia spragnionych.
O. Sefer Bileçen, który został wypuszczony z więzienia po kilku dniach aresztu, ma zakaz opuszczania klasztoru, żyje więc z warunkach ograniczonej wolności aż do wyjaśnienia tej sprawy.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.