Mali: przywódcy religijni wzywają do dialogu
Beata Zajączkowska- Watykan
Pod apelem podpisali się zwierzchnik największej wspólnoty muzułmańskiej w tym kraju, arcybiskup stołecznego Bamako oraz przedstawiciele wspólnot protestanckich. Za pośrednictwem publicznej telewizji wezwali oni Malijczyków do odrzucenia przemocy i wejścia na drogę dialogu. Wskazali, że mieszkańcy tego kraju zasługują na życie w zgodzie i pokoju, a nie na kolejny rozlew krwi, który się dokonuje. Przewodniczący Najwyższej Rady Islamskiej zauważył ponadto, że wzrost napięcia negatywnie odbije się na i tak bardzo trudnej sytuacji społeczno-politycznej
Mali. Ze swej strony kard. Jean Zerbo wezwał katolików do usilnej modlitwy o pokój i pojednanie. Przyłączyli się do niej również przedstawiciele Kościołów protestanckich.
W całym Mali od tygodni trwają manifestacje przeciwko prezydentowi tego kraju Ibrahimowi Boubacarowi Keicie, który oskarżany jest o korupcje, defraudacje funduszy pomocowych, wzrost braku bezpieczeństwa w całym kraju oraz totalny rozpad systemu szkolnictwa i służby zdrowia. Ludność zmęczona jest także pogłębiającym się kryzysem ekonomicznym i umacnianiem w tym kraju islamskich dżihadystów, którzy sieją śmierć i terror. Opozycja domaga się ustąpienia prezydenta, utworzenia rządu rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych i przejściowego. W odpowiedzi prezydent wysłał wojsko do tłumienia protestów ulicznych i rozpoczął masowe aresztowania swych przeciwników politycznych. Kolejne manifestacje mają odbyć się w weekend i istnieją obawy, że zostaną krwawo stłumione przez siły wierne prezydentowi. Stąd znaczenie wspólnego apelu przywódców religijnych wzywających do dialogu i położenia kresu przemocy.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.