Wybrzeże Kości Słoniowej: pojednanie ważniejsze niż wybory
Krzysztof Bronk - Watykan
Wybrzeże Kości Słoniowej przygotowuje się wyborów prezydenckich. Odbędą się one w październiku. Pomimo trwającej kampanii wyborczej, kard. Kutwa postanowił zabrać głos, ponieważ krajem wstrząsają fale przemocy i ostre kontrowersje. Są one reakcją na postawę aktualnego prezydenta Alassane Ouattary, który nieoczekiwanie postanowił kandydować na trzecią kadencję, choć nie pozwala mu na to prawo. Pierwotnie z ramienia obozu prezydenckiego o urząd głowy państwa ubiegał się premier Amadou Gon Coulibaly. Ten jednak zmarł niespodziewanie na początku lipca. Wobec tego o reelekcję wystąpił 78-letni prezydent, twierdząc, że ma do tego prawo, ponieważ ograniczenie prezydentury do dwóch kadencji obowiązuje dopiero od czterech lat.
Zapewniając prezydenta o swym szacunku, kard. Kutwa stwierdził, że jego start w wyborach jest niepotrzebny. Zaapelował więc, by jako głowa państwa przywrócił w społeczeństwie spokój i jedność, z pełnym poszanowaniem prawa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.