Szukaj

Abp Takami: po Fukushimie Japończycy nie chcą energii atomowej Abp Takami: po Fukushimie Japończycy nie chcą energii atomowej  

Abp Takami: po Fukushimie Japończycy nie chcą energii atomowej

Dziesięć lat po trzęsieniu ziemi, które spowodowało awarię elektrowni atomowej w Fukushimie Japonia wciąż boryka się z konsekwencjami tej katastrofy. Koszy ludzkie są bardzo poważne. 40 tys. osób nadal nie powróciło do swych domów. Wskazuje na to abp Joseph Mitsuaki Takami, metropolita Nagasaki.

Krzysztof Bronk – Watykan

W rozmowie z Radiem Watykańskim zwrócił on również uwagę na poważne problemy rolników i rybaków z okolic Fukushimy. Ludzie nie chcą kupować ich produktów, obawiają się skutków skażenia – dodaje abp Takami. Przyznaje on, że awaria elektrowni miała silny wpływ na ekologiczną wrażliwość Japończyków.

Zmieniła się ekologiczna wrażliwość Japończyków

„Świadomość mieszkańców Japonii odnośnie do środowiska bardzo się zmieniła po tym wypadku. Już pięć lat temu sondaże opinii publicznej wskazywały, że za zachowaniem elektrowni atomowych opowiadało się jedynie 10 proc. Japończyków. 48 proc. chce stopniowej rezygnacji z tego typu energii. Natomiast 15 proc. badanych chciałoby natychmiastowego wyłączenia elektrowni nuklearnych. Japończycy opowiadają się teraz za energią odnawialną z elektrowni słonecznych czy wiatrowych. Awaria w Fukushimie miała też wpływ na przemysł motoryzacyjny, który stara się produkować samochody jak najbardziej ekologiczne.“

Przypomnijmy, że zastrzeżenia do energii atomowej wyraził również Papież Franciszek. Podczas konferencji prasowej po podróży apostolskiej do Japonii, Papież odnosząc się do swego spotkania z ofiarami katastrofy w Fukushimie, przypomniał, że wciąż nie udało się zapewnić całkowitego bezpieczeństwa elektrowniom atomowym i dlatego zawsze może zdarzyć się wypadek, którego konsekwencje będą bardzo poważne. Ja nie używałbym energii atomowej, dopóki nie zostanie zapewnione pełne bezpieczeństwo – powiedział Franciszek, zastrzegając, że jest to jego osobista opinia.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

10 marca 2021, 14:48