Kościół niesie nadzieję mieszkańcom Tunezji
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
„Ludzie czekają na gest sprzyjający nowemu otwarciu. Nie jest ważne skąd przyjdzie, ważne, żeby wreszcie nadszedł” – uważa wikariusz generalny archidiecezji w Tunisie. Ks. Léonce Zinzéré wskazuje, że decyzja o przejęciu władzy wykonawczej w kraju przez prezydenta Kaïsa Saïeda przyniesie dobre rezultaty i poprawi warunki życia obywateli, zgadzających się w większości z decyzjami głowy państwa. Naród od rządzących oczekuje, że będą zdolni do otwarcia pomyślnej przyszłości przed Tunezją.
Ks. Zinzéré zauważa, że szczególnie niepokojąca jest obecnie sytuacja dobrze wykształconych młodych ludzi, z których wielu decyduje się na emigrację, w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Podkreśla zarazem, że Kościół w Tunezji, który pozostaje w mniejszości, stanowi wielkie wsparcie moralne dla mieszkańców kraju. Jest on złożony głównie z cudzoziemców, którzy starają się pomagać ludziom, aby nie tracili nadziei na pomyślną przyszłość. Bardzo aktywna jest miejscowa Caritas. Wsparcie obejmuje szczególnie zakup żywności i leków.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.