Franciszek, Bartłomiej i Merkel na modlitwie o pokój w Rzymie
Beata Zajączkowska – Watykan
W spotkaniu uczestniczą przedstawiciele 40 krajów, którzy podejmują refleksję nad tym, jak wspólnie zbudować lepszy popandemiczny świat, który byłby bardziej ludzki, braterski i sprawiedliwy dla każdego, niezależnie na wyznawaną przez niego religię. Hasłem dwudniowego spotkania, które zakończy papieskie orędzie na rzecz pokoju są słowa: „Narody-bracia, ziemia przyszłości. Religie i kultury w dialogu”.
Uczestniczący w spotkaniu ekumeniczny patriarcha Bartłomiej I przypomniał, że „wcześniejszy świat, który pamiętamy sprzed pandemii, już nie istnieje i w naszych rękach spoczywa możliwość zbudowania dla wszystkich nowego początku”, który uzna, że na równych prawach wszyscy należymy do tej samej rodziny ludzkiej. Patriarcha wskazał, że wzajemne poznanie, zrozumienie i szacunek są koniecznymi pilastrami do budowania świata przyszłości. Z kolei prymas wspólnoty anglikańskiej, abp Justin Welby, podkreślił, że trwający kryzys sanitarny nieodwołalnie obalił bożki naszych czasów – zdrowie, naukę i dobrobyt, czy jakiekolwiek inne przekonanie o własnej samowystarczalności i wszechmocy. „Mimo wszystko jesteśmy błogosławionym pokoleniem, ponieważ wciąż mamy możliwość zbudowania bardziej sprawiedliwego i lepszego świata” – wskazał abp Welby. W rzymskim spotkaniu uczestniczą również przedstawiciele wielkiego imama Al-Azhar, którzy przypomnieli o opatrznościowym znaczeniu deklaracji o międzyludzkim braterstwie.
Wydarzenia na rzecz pokoju organizowane są przez Wspólnotę św. Idziego od 1987 roku. Ich wzorem było spotkanie religii, które rok wcześniej z inicjatywy św. Jana Pawła II odbyło się w Asyżu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.