Wojna na Ukrainie niszczy dziedzictwo religijno-kulturowe
Beata Zajączkowska – Watykan
Rozmiar zniszczeń dziedzictwa religijno-kulturowego Ukrainy monitoruje ministerstwo kultury i polityki informacyjnej tego kraju, które m.in. zajmuje się sprawami wyznaniowymi. Informacje aktualizowane są w specjalnie utworzonej bazie danych (https://dess.gov.ua/u-serednomu-dvi-na-den/ ). Wynika z niej, że w pierwszym miesiącu wojny zniszczonych zostało 59 różnych obiektów religijnych w co najmniej 8 obwodach.
Największe straty odnotowano w odwodach: kijowskim, donieckim, żytomierskim, zaporoskim, ługańskim, sumskim, charkowskim i czernihowskim. Według danych resortu jako pierwsze ucierpiały cerkiew i szkoła niedzielna w Łysyczańsku w obwodzie ługańskim, a następnie dwie cerkwie w mieście Wołnowacha w obwodzie donieckim. Później kolejne dni przynosiły i nadal przynoszą nowe doniesienia o uszkodzonych bądź całkowicie zniszczonych budynkach sakralnych. Poważnie ucierpiała m.in. cerkiew Ikony Matki Bożej „Radość Wszystkich Stroskanych” na terenie miasteczka lekarskiego w Sewerodoniecku – dużym mieście we wschodniej Ukrainie. W Mariupolu zrównano z ziemią meczet i protestancki kościół Najświętszego Zbawiciela. Zniszczony i splądrowany został również klasztor paulinów wraz z kaplicą. Za szczególny paradoks można uznać zbombardowanie 12 marca przez lotnictwo rosyjskie Ławry Świętogórskiej w obwodzie donieckim, znanej ze swojej promoskiewskiej i antyukraińskiej postawy, na której terenie w przeszłości ukrywali się separatyści rosyjscy, walczący z władzami ukraińskimi w tzw. Donieckiej Republice Ludowej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.