Abp Szewczuk: nasza siła pochodzi od Boga
Rakiety spadają na całe terytorium Ukrainy. W nocy pociski manewrujące uderzyły niedaleko Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, a rosyjska armia przygotowuje się do zmasowanego ataku na Żytomierz. Jak zapewnia abp Światosław Szewczuk, morale ukraińskiego wojska jest jednak bardzo wysokie, żołnierze wyzwolili pięć wiosek w okupowanym obwodzie chersońskim i głęboko wierzą, że uda im się oswobodzić cały kraj. Wciąż broni się intensywnie atakowany Mariupol.
Łukasz Sośniak SJ – Watykan
„Ludzie na całym świecie dziwią się, skąd bierze się siła naszych żołnierzy i zwykłych mieszkańców naszych miast. Nie pochodzi ona od ludzi. W obliczu tak przerażającego i brutalnego wroga ludzkie serce musi zadrżeć, a broń wypaść z ręki” – mówi w dzisiejszym orędziu wojennym abp Szewczuk.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
26 kwietnia 2022, 14:56