Abp Szewczuk: dzięki nam wszystkim Ukraina stoi, walczy i modli się

„Wczorajszy dzień i ta ostatnia noc były bardzo ciężkie na Ukrainie” – zauważył abp Światosław Szewczuk. Rosjanie ciągle wystrzeliwują rakiety na cywilne punkty na terytorium naszych wschodnich sąsiadów, czasem nawet bardzo daleko od linii frontu. Równocześnie hierarcha zwrócił dziś uwagę na różne posługi zakonników i sióstr zakonnych, które podtrzymują życie w jego narodzie. Zwłaszcza podkreślił tutaj osoby konsekrowane zajmujące się apostolatem społecznym, które pomagają leczyć rany wojny.

Vatican News

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików kontynuował w ten sposób rozważania na temat przyjmowania osobistego powołania. Zwrócił też uwagę na bohaterstwo charakteryzujące często ludzi wybierających życie w całkowitym poświęceniu Bogu oraz innym. Hierarcha zaznaczył również sytuację, w której znajduje się jego ojczyzna oraz wymienił inne formy heroizmu pomocne w obecnym konflikcie.

„Zauważa się znaczny wzrost ataków rosyjskich najeźdźców w obwodzie ługańskim, czyli eskalację walk. Wczoraj prezydent Ukrainy ogłosił, że dawno przewidywana wielka ofensywa przeciwko naszej ojczyźnie już się rozpoczęła. Ale nasi obrońcy dzielnie odpierają ataki wroga. Nasi ratownicy, służby komunalne, energetycy, nasi lekarze, nasi wolontariusze w dzień oraz w nocy niestrudzenie ratują ludzkie życie. I dzięki tym wspólnym wysiłkom całego narodu, Ukraina stoi. Dzięki organizowaniu się zwykłych ludzi w celu odpierania ataków wroga, Ukraina walczy. A każdego dnia brzmi w naszych kościołach i sanktuariach ogólnonarodowa modlitwa. Tysiące ludzi przychodzi na nocne czuwania do naszych klasztorów, do naszych centrów pielgrzymkowych. Codziennie o godz. 20 wg czasu ukraińskiego odmawiamy wspólny różaniec. Każdego dnia Ukraina niestrudzenie staje przed obliczem Boga w modlitwie i mówimy dzisiaj: Ukraina się modli – mówił abp Szewczuk. – Dziękujemy w tych porannych chwilach owego nowego dnia Panu Bogu za wysłuchane modlitwy, a Siłom Zbrojnym Ukrainy za wywalczenie kolejnego dnia życia dla swojego narodu.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.